Jestem Michał i ostanio kiedy
poszedłem z moim kolegą Kubą na spacer znalazłem dziwną lampę.
Wyglądała trochę jak z alladyna.
Pokazałem ją Kubie i lekko potarłem, bo była zabrudzona.
Wtedy z lampy wyszła jakaś kobieta
ubrana w niebieski strój rodem z persji. "Jestem dżinem, a wy
macie 3 życzenia na spółkę. Jak możecie się spodziewać nie
można życzyć sobie więcej życzeń, to i tak nie zadziała, a
tylko zmarnujecie sobie szansę. Podzielcie się pomiędzy sobą
życzeniami jak chcecie" – Powiedziała Kobieta.
Zaproponowałem Kubie, żebym to ja miał 2 życzenia, bo znalazłem
lampę, a jemu przypadałoby jedno.
Uznał to za sensowne i się
zgodził. Myśląc nad swoim pierwszym życzeniem
pomyślałem o bogactwie. "Chciałbym być bogaty" –
Powiedziałem kobiecie. Dżin klaskneła rękami i nagle razem z Kubą
znaleliźmy się na jachcie.
"O stary. To działa!" -
Powiedział Kuba. Sprawdziłem stan swojego konta i znalazłem tam
sumę jak w życiu mi się nie śniła. Jestem aktualnie jednym z
najbardziej bogatych ludzi na świecie.
Nagle zacząły do mnie napływać
informacje o prowadzeniu firmy, przedsiębiostwach.
"Nie mogę stworzyć czegoś z
niczego, więc musiałam zmienić trochę historię. Trzy lata temu
założyłeś firmę, która jest aktualnie jednym z największych
przedsiębiorstw na świecie. Stąd te pieniądze i ten jacht. Dałam
Ci też wiedzę na temat tego jak kierować tą firmą, tak żeby
zaraz nie upadła" – powiedziała dżin. "Wow, dzięki.
Ma to w sumie sens, bo podejrzanie wyglądałby nagły napływ
gotówki na moim koncie" – Odpowiedziałem. Teraz kolei Kuby.
"Chciałbym się stać bardziej przystojny i wysportowany"
– Powiedział Kuba. Naprawdę zmarnował życzenie na coś tak
błahego. Wokół kuby pojawił się jakiś dym, jego ciało zaczęło
się zmieniań. Mięśnie znacznie urosły, sam kuba też urusł.
Jego ubrania dopasowały się do jego ciała. Po zakolach nie było
śladu. Jego twarz stała się bardziej męska, a głoś niższy.
"I
co o tym sądzisz Michał? Teraz każda laska będzie moja!" -
Powiedział i się roześmiał. Skoro już zaczął temat dziewczyn
to uświadomiłem sobie, że mogę prosić o piękną i lojalną
dziewczynę. Od kiedy zerwałem ze swoją Ex rok temu nie mogę
znaleźć sobie drugiej połówki. "Chciałbym mieć dziewczynę,
która będzie zawsze wobec mnie lojalna i kochana. Nigdy nawet nie
pomyśli o opuszczeniu mnie" – Powiedziałem swoje ostatnie
życzenia. Dżin ponownie klasnęła rękami. Wokół Kuby pojawił
się dym. Jego ubrania znikneły. Z jego ciałem zaczeło dziać się
coś dziwnego. Jego twarz stała się bardziej kobieca, a włosy się
wydłużyły. Jego ciało zmalało, ręce stały się smukłe i
chudsze, po mięsniach z przed chwili nie było już ślady. Jego
dłonie stały się kobiece. Z jego torsu i nóg zniknęły włosy i
mieśnie.
Na jego klatce piersiowej zaczeły
formować się dwie duże piersi, a jego skóra stała się bardziej
opalona. Jego nogi stały się smukła i chudsze, a jego biodra
szersze. Jego penis znikł, a w jego miejscu pojawiła się wagina.
Na jego nogach pojawiły się szpilki, a krocze zasłoniły czarne
figi.
Jego ciało zasłoniła piękne, czarna
suknia, idealnia dopasowana do nowego ciała. W jego uszach pojawiły
się kolczyki, na jego twarzy pojawił się makijaż.
Po chwili dym
znikł, a dziewczyna popatrzyła się w dół. "Co się sta..."
- Powiedziała, po czym przerwała, a wyraz jej twarzy zmienił się
zupełnie. "Heeejjj kochanie" – Powiedziała dziewczyna,
po czym zaczeła pozować. Jej ruchy były bardzo kobiece, byłem
pełen podziwu z jaką gracją poruszała się na tych szpilkach.
"Jakub, co się z tobą stało?" - Zapytałem trochę
przerażony tym co stało się z moim przyjacielem. Przy okazji
zauważyłem, że lampa zniknęła z moich rąk. "Już nie
Jakub, kochanie, tylko Julia. Zażyczyłeś sobie dziewczyny, więc
dżin zmieniła najbliższą osobę w twoją dziewczynę. Przy okazji
zachowałem swoje życzenie. Popatrz tylko jakie to ciało jest
piękne i wysportowane." - Zaczęła dalej pozować.
"I to wszystko? Nie jesteś
zszokowany, że zamieniła cię w moją dziewczynę?" -
Zapytałem Julię.
"Nie. Dała mi przy okazji wiedzę
jak żyć jako kobieta i jak być najlepszą dziewczyną dla ciebie.
Zawsze będę lojalna i zawsze będę przy tobie, kochanie" –
Powiedziała, po czym podeszła i mnie pocałowała. Jeszcze nigdy
nie czułem czegoś takiego. Ona jest taka piękna, chyba się
zakochałem. Ciekawe, czy dżin też namieszał coś w mojej głowie,
bo jeszcze nigdy nie czułem czegoś takiego w stosunku do innej
kobiety. Po pocałunku zapytałem, czy mogłaby przygotować jakiś
obiad. Powiedziała, że bez problemu, po czym poszła pełna gracji
do kuchni gotować. Kiedy obiad się gotował mieliśmy szybki
numerek. Wiedziała wszystko czego od niej oczekiwałem w łóżku,
jeszcze nigdy nie miałem takiego seksu. Życie stało się o wiele
ciekawsze od kiedy znalazłem tą lampę...
No comments:
Post a Comment