Tuesday, July 24, 2018

Rozwiazanie kryzysu - atak

Z kolegami wyszliśmy z pracy na miasto coś zjeść. Po zamówieniu jedzenia, w trójkę, usiedliśmy na zewnątrz i czekaliśmy na zamówienia. Kelnerka zdążyła nam donieść napoje.

Rozmawialiśmy sobie o ostatnich meczech, kiedy wokół rozprzestrzeniła się jakaś różowa chmura.
Kiedy złapałem wdech zauważyłem, że nie mogę się ruszyć. Reszta tak samo jak ja była sparaliżowana. Spojrzełem na swojego kolegę i zauważyłem, że z jego ciałem coś się dzieje. Włosy stały się długie, a jego twarz kobieca. Jego nogi stały się dłuższe i całkowicie znikneły z nich włosy.
Na jego klatce piersiowej pojawiły się duże piersi, a jego paznokcie stały się długie i zadbane.
Jego ubranie zaczeło się zmieniać. Typowo męska koszula zaczeła czaśnieć, ukazując jego niemal idealną figurę i duże piersi. Nogawki w jego spodniach zaczeły się łączyć, po chwili stając się ciasną spódnicą. Jego skarpety znikły, a buty zmieniły się w elegenckie buty na wysokim obcasie.

Czułem, że podobne zmiany zachodzę w moim ciele. Gdy po chwili mogłam się znowu poruszać popatrzyłam w dół i zauważyłam jakie piękne ubrania na sobie noszę. Popatrzyłam na swoje koleżanki Suzuhe i Aiko. Obydwie wyglądały wspaniale.

Powiedziałam po Japońsku:
"Ależ pięknie wyglądacie kochane"



Zauważyłam, że mogę mówić tylko po Japońsku. Zupełnie zapomniałam, jak mówi się po Angielsku.

"Ty również kochana" – Odpowiedziały.

Uśmiechnełam się i kontynuowałyśmy rozmowę. Tyle tylko, że z jakiegoś powodu piłka nożna wydawała nam się aktualnie nudna, więc zaczęłyśmy rozmawiać o modzie i trendach.

Po chwili po całym mieście zaczęły jeździć samochody z komunikatem:
"Wszystkie Japońki mają się znaleźć na placu Romana"

Natychmiast przerwałyśmy rozmowę i ruszyłyśmy na podany plac. Nie wiem dlaczego, ale czułam, że muszę tam iść, że muszę wykonywać rozkazy mężczyzny, który przemawiał.

Na placu wszystkie ustawiłeśmy się w rzędach. Po kolei podchodzili do nas Japońscy mężczyźni i wybierali nas na swoje żony. Wiedziałam, że ktokolwiek mnie wybierze muszę wykonywać jego rozkazy. Wybrał mnie jeden z poruczników. Życie z nim nie było złe. Niemal cały czas nie było go w domu, a jedyne co musiałam robić to zajmować się domem i zadowalać go kiedy wraca do domu.
Aiko ma 3 słodkich, Japońskich dzieci, a Suzuha pracuje w domu publicznym. Wszystkie jesteśmy zadowolone z naszego wspaniałego, nowego życia i nie możemy się doczekać, aż spełnimy nowe zachcianki naszych Panów.

No comments:

Post a Comment